Wobec mikrodrobin z tworzyw sztucznych dodawanych celowo (lub powstających wtórnie) do różnych rodzajów produktów detergentowych – podobnie jak w przypadku produktów kosmetycznych – podejmowany jest szereg działań legislacyjnych. Tworzywa sztuczne odgrywają ważną, pozytywną rolę w gospodarce, jednak ich odpady mogą utrzymywać się przez długi czas w środowisku. Powstające cząstki stanowią zagrożenie, szczególnie dla środowiska wodnego, gdyż po uwolnieniu do środowiska mogą gromadzić się w organizmach zwierząt, w tym ryb i skorupiaków.
Komisja Europejska zleciła przeprowadzenie badań w zakresie wykorzystania mikrodrobin plastiku w produktach i analizę zagrożeń, jakie stanowią one dla zdrowia ludzi oraz dla środowiska. Celem było sformułowanie propozycji wprowadzenia ograniczeń zgodnie z procedurami REACH w odniesieniu do substancji, które stanowią zagrożenie.
Mikrodrobiny dodawane są do wielu produktów m. in. w celu nadania im właściwości ścierających, poprawy konsystencji produktu lub jego stabilności, a także kapsułkowania substancji zapachowych. Mikroplastiki celowo dodawane do produktów stanowią jednak stosunkowo niewielką część wszystkich mikrocząstek tworzyw sztucznych. Ich głównym źródłem emisji są natomiast zanieczyszczenia wtórne, pochodzące z rozpadu większych cząstek takich jak włókna odzieży syntetycznej, plastikowe butelki, czy też powstające w wyniku ścierania opon samochodowych. Produkty detergentowe – podobnie jak kosmetyczne – mają marginalny udział w emisji tego typu zanieczyszczeń a proponowane ograniczenie może potencjalnie dotyczyć setek polimerów i substancji stosowanych w przemyśle.
Polskie Stowarzyszenie Przemysłu Kosmetycznego i Detergentowego popiera działania służące ochronie zdrowia i środowiska, ale zwraca jednocześnie uwagę na to, by podejmowane inicjatywy legislacyjne nie przyczyniały się do nieproporcjonalnych ograniczeń dla przemysłu.
Stowarzyszenie uczestniczyło w I etapie konsultacji publicznych, przekazując swoje uwagi na temat stosowania mikroplastiku w produktach kosmetycznych i detergentowych. Uwagi te dotyczą zbyt szerokiego zakresu definicji i wynikającego z niej zakresu proponowanego ograniczenia, a także negatywnych skutków dla branży, które jednocześnie nie przyniosą skutecznego rozwiązania problemu zanieczyszczenia wód.