Polskie firmy kosmetyczne od lat umacniają pozycję nie tylko na rynku polskim, ale także konkurują na rynkach zagranicznych. Jest o co walczyć, ponieważ w roku 2016 sprzedaż kosmetyków na świecie przekroczyła 500 mld USD, a wedlug prognoz analityków, do roku 2020 wartość ta zwiększy się o jedną czwartą, przy stałym tempie wzrostu 4-6%rocznie.
Kosmetyki stanowią 1,5% polskiej sprzedaży zagranicznej, co jest udziałem większym ni z w przypadku farmaceutyków, odzieży czy obuwia.
Za większość eksportu kosmetyków z Polski nadal odpowiadają międzynarodowe koncerny, ale dynamika wzrostu sprzedaży zagranicznej i różnorodne portfolio produktowe jest w ogromnej mierze zasługą firm i marek polskich.
Krajowi producenci generują 25-30% całego eksportu kosmetyków z Polski, a w opinii analityków udział ten będzie rósł.
Na liście najważniejszych odbiorców kosmetyków z Polskich w roku 2016 znalazły się:
- Niemcy (wartość eksportu: 1,604 mld PLN)
- Wielka Brytania (wartość eksportu: 1,558 mld PLN)
- Rosja (wartość eksportu: 1,336 mld PLN)
- Włochy (wartość eksportu: 0,514 mld PLN)
- Francja (wartość eksportu: 0,498 mld PLN)
- Czechy (wartość eksportu: 0,463 mld PLN)
- Hiszpania (wartość eksportu: 0,453 mld PLN)
- Belgia (wartość eksportu: 0,441 mld PLN)
- Węgry (wartość eksportu: 0,407 mld PLN)
- Ukraina (wartość eksportu: 0,376 mld PLN)
- Rumunia (wartość eksportu: 0,353 mld PLN)
- Turcja (wartość eksportu: 0,321 mld PLN)
- Holandia (wartość eksportu: 0,294 mld PLN)
- Litwa (wartość eksportu: 0,250 mld PLN)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (wartość eksportu: 0,221 mld PLN)
Źródło: na podstawie Świetlana przyszłość polskich kosmetyków?, Przemysł Farmaceutyczny 5/2017